poniedziałek, 8 sierpnia 2016

"CHIŃCZYK" NIE JEST ZŁY ;)


Hej robaczki! Pogoda za oknem dzisiaj dopisywała więc postanowiłam wybrać się nad jeziorko. Luźne spodenki, duża bokserka a to wszystko niskim kosztem. Czego chcieć więcej? Jak to osiągnąć? To bardzo proste. 
Nie każdy z nas lubi ciuchy z "chińczyka". Jedni uważają że są tandetne, drudzy że nie modne. Ja uważam inaczej. Oczywiście jedne są lepsze, drugie gorsze. Wszystko zależy od materiału oraz wykonania. Czasami buszuje po internecie w poszukiwaniu "chińskich" perełek, ale lubię również wybrać się do sklepu w moim mieście i zobaczyć co mają nowego. Ceny są różne, czasami nie adekwatne do danej rzeczy. 
A wy lubicie takie sklepy? Czy raczej nie robicie w takich zakupów? Pochwalcie się swoimi perełkami. 






Spodenki- 22 zł


 Bokserka- ok 10 zł.



Prawie No Make-Up. 




Enjoy ! <3

3 komentarze:

Dziękuję za każdy komentarz. Motywują mnie one do dalszej pracy.
Jeśli równiej masz bloga na pewno do Ciebie trafie.
Konstruktywna krytyka, czemu nie. Tylko nie zapomnij przedstawić się, bo anonimowe hejty mnie nie ruszają ;)

Monika.