OBSERWUJ MNIE

sobota, 23 kwietnia 2016

ROSSMANN -49% CO WARTO KUPIĆ? CZ.1


Hej ;) 3 dni temu zaczęły się promocję w Rossmannie. Można kupić aż 49% taniej podkłady, pudry, korektory, róże, bronzery. W kolejnych dniach taka sama promocja będzie na produkty do oczu i ust.

Jeśli dalej zastanawiacie się co kupić to zapraszam do posta ;)

Zacznijmy od podkładów, jest kilka wartych uwagi. 
Na pierwszy ogień idzie znany wszystkim Revlon.
Jeden z bardziej kryjących podkładów, przy czy do lekkich nie należy. Znajdziemy jego dwa rodzaje, do skóry suchej oraz do mieszanej. 

Następnym kandydatem do kupienia jest Bourjois Paris 1 2 3 Perfect.
Na ten podkład skusiłam się też przy takiej promocji i okazał się strzałem w 10! Idealnie sie rozprowadza i długo utrzymuje na twarzy.

Kolejny to Lirene Dermoprogram.
Podkład nadający się do młodej cery jak i do dojrzałej. Jeden z ulubionych kosmetyków mojej mamy. Jest dostępny w dwóch wersjach roświetlającej i matującej. 


Następny z lubianych przeze mnie podkładów drogeryjnych, Maybelline. 
Z tej firmy mam dwóch faworytów.

Oba lekkie podkłady, używane przeze mnie na szybkie wyjścia. Łatwo się nakładają, równo rozprowadzają, nie ważą się. Co do drugiego nie jestem pewna czy jest jeszcze w Rossmannie. 



Przyszła kolej na korektory. Co tu se dużo rozpisywać, ma on zakrywać cienie pod oczami, nie wysuszać, trzyma się na swoim miejscu. Oto kilka z nich które spełniają te wymagania. 
Bourjois Healthy mix


Eveline art scenic 
Wibo

A więc czas na róże. z drogeryjnych posiadam tylko 3 ale godne uwagi. 
Mają się ode dobrze trzymać, nie robić plam i ładnie współgrać z innymi kosmetykami na buzi. Więc przedstawiam moich faworytów.
Bourjois, nie mogło go tu zabraknąć. 



Róż z paletki do konturowana Wibo. Cudowny kosmetyk w niskiej cenie.
Lovely. Małe cudo.

No to bronzery.
Posiadam tylko jeden który można kupić w Rossmiennie nie licząć paletki 3 Steps To Perfekt Face.
Nadaje się on świetnie na lato dzięki swoim drobinką roświetlającym. Kolejny kosmetyk Lovely.



Nie zapominajmy o pudrach. Hmm.. mają one matowić skórę, nie robić maski ani płaskiego efektu, muszą utrzymywać się długo i dobrze wyglądać. 
Ale jak tak teraz patrze to nie mam żadnego pudru w swojej kosmetyczce dostępnego tam :P Ale jest jeden który sama chce kupić więc będę polegać na opiniach innych. Oto on. 
Rimmel.











Miłych zakupów życzę oraz weekendu ;* buziaki!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Motywują mnie one do dalszej pracy.
Jeśli równiej masz bloga na pewno do Ciebie trafie.
Konstruktywna krytyka, czemu nie. Tylko nie zapomnij przedstawić się, bo anonimowe hejty mnie nie ruszają ;)

Monika.