Każdy człowiek w pewnym momencie zaczyna myśleć o swojej przyszłości. Jedni wcześniej, drudzy później, jedni od razu wiedzą co chcą robić w życiu, inni zmieniają swoje plany co chwilę. Pierwszym krokiem w dorosłość jest znalezienie pracy. Niektórzy szukają czegoś w zakresie swoich umiejętności, skończonej szkoły. Pozostali chwytają się czegokolwiek by zacząć zarabiać na swoje życie. Każdy krok w stronę samodzielności jest dobry.
Z tego też powodu nie potrafię zrozumieć ludzi którzy wyśmiewają się z innych, z ich wyborów. Jakakolwiek praca którą podejmiemy jest sukcesem dla nas samych. Nieważne czy pracujemy z miotłą w ręku, w sklepie, banku czy zakładamy własny biznes, każda praca ma swoją wartość. Dlaczego osoba pracująca w markecie ma być gorsza od tej pracującej np. w butiku? Przecież wszyscy robimy codzienne czy weekendowe zakupy: jedzenie, środki czystości. Ktoś jednak musi te rzeczy wyłożyć na półki i obsłużyć klienta przy kasie. Ktoś musi je przywieźć do marketu i spakować na magazynie. Ktoś je produkuje lub zbiera na polu. Więc dlaczego taka osoba ma być gorsza lub wyśmiewana?
Tak, pracuję w markecie i nie uważam się za gorszą od innych. Spotykałam się już z szyderczymi "cześć" ze strony koleżanek mijających mnie w sklepie i głupimi uśmieszkami. Najczęściej były to dziewczyny które same jeszcze nie pracowały i dostawały pieniądze od rodziców. Nie mam nic przeciwko pomocy finansowej od najbliższych, ale dopóki same nie zapracujemy na swoje wydatki nie docenimy tak naprawdę ile wysiłku warta jest każda złotówka.
Ja bardzo dużo zawdzięczam rodzicom, w szczególności swojej mamie. Jestem dumna że wychowała mnie na taką osobę jaką jestem. Wiem ile dla mnie zrobiła i jestem szczęśliwa mogąc choć symbolicznie odwdzięczyć się jej za to. Cieszy mnie jej uśmiech, kiedy dostając ode mnie jakiś prezent czy upominek chce mnie najczęściej za niego "udusić". ;) Nie żal mi odkładanych na to pieniędzy, co więcej, satysfakcjonuje mnie że mama wie iż sama na to zarobiłam i mam nadzieję że jest przez to ze mnie dumna. ;)
Podsumowując, żadna praca nie hańbi, a samodzielność jest sukcesem samym w sobie. Nie ma "nieważnych" stanowisk, bez ekspedientek w butikach nie miałybyśmy się w co ubrać, bez sprzedawczyń nie mielibyśmy gdzie kupować żywności, bez sprzątaczek żylibyśmy w "brudnym" mieście. Szanujmy każdego kto rzetelnie wykonuje swoje obowiązki. On zna swoją wartość, Ty też ją doceń.
Pamiętajcie, jaki szacunek okazujemy innym, na taki sam zasługujemy.
"Każda praca jest dobra o ile jest dobrze wykonywana" Albert Einstein
Miłego wieczoru ;*
Bardzo ładnie, mądrze i życiowo. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsuper napisane, zgadzam się z Tobą
OdpowiedzUsuńnie ma co sie przejmowac, ludzie zawsze beda oceniac z gory, taka kolej rzeczy ;) pamietam, jak Cię kiedys spotkalam na zakupach w innym miescie i nie tyle, co dziwnie spojrzalam, ale bylam zaskoczona, ze tam pracujesz, bo po prostu nie spodziewalam sie Ciebie tam zastac :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane,bardzo mądrze i takie panie pracujące na kasie,czy gdzie kolwiek indziej sprawiają że chętniej się odwiedza miejsce ich pracy!
OdpowiedzUsuń