OBSERWUJ MNIE

środa, 29 czerwca 2016

BRONZER - CZEKOLADKA BOURJOIS



Dobry wieczór.
Nie poddaje się więc kolejny post. Mam mnóstwo energii więc i pisanie idzie łatwiej.
Dzisiaj mam dla was recenzje słynnego bronzera Bourjois Paris Poudre Bronzante. Ja mam w kolorze 51. Kusił mnie on od dawna i jak w końcu trafił w moje łapki byłam bardzo zadowolona. 
Bronzer jest w kartonowym pudełeczku zapinanym na magnez. Sam produkt wygląda jak czekolada i pachnie obłędnie. 




Pokochałam go od pierwszego użycia:
* ładnie się rozprowadza
*nie pozostawia plam
* współgra z większością podkładów ( sprawdzałam go na kilku)
* nie roluje się 
* ma ładny kolor ( dostępny jest w dwóch)
* trwały 
* wydajny

Jedynym jego minusem może być cena, koszt jednego opakowania bez promocji wynosi ok 70 zł.









Na twarzy wygląda pięknie, tworzy całość z resztą makijażu. 






Miłych snów, dobranoc/ dzień dobry, miłego dnia ;*


wtorek, 28 czerwca 2016

KONTUROWANIE TWARZY, DWA SPOSOBY

Witam a raczej dobry wieczór lub dzień dobry. Mamy dziś wtorek a żeby nie zaczynać wszystkiego od poniedziałku ( bo jakoś zazwyczaj wtedy nie wychodzi ) powtarzam moje próbę.


Wyzwanie podejście drugie. 
Więc dzisiaj dość ciekawy temat, konturowanie twarzy na mokro i na sucho. Jest to bardzo przydatna umiejętność dzięki której nasza twarz wygląda smuklej. Kiedy dojdziemy już do wprawy zajmuję to chwilę a efekt jest niesamowity. 
Zacznijmy od wersji mokrej. Do tego celu użyłam Sensique contour Duo Stick dwustronnej kredki do konturowania nr 101. Jest to kremowa produkt 2w1 bronzer i rozświetlacz. Łatwa i szybka w użyciu. Rozcierałam ją moim jajeczkiem z Oriflame. 











Druga wersja jest na sucho i do tego celu użyłam Boujois Paris Poudre Bronzante 51.Jest to bardzo fajny produkt. Znalazł się on w ulubieńcach maja do których przeczytania serdecznie zapraszam. Niedługo pojawi się też jego recenzja. Ten produkt nałożyłam dużym pędzlem ściętym na skos. 







W obu przypadkach nie robiłam jakiegoś mocnego efektu tylko delikatny, codzienny. Rano wybieram opcję na sucho bo jest dla mnie szybsza gdy śpieszę się do pracy i mam przysłowiowe 5 minut na wyszykowanie. A wy jakie konturowanie wolicie? A może w ogóle tego nie stosujecie? Warto spróbować. Dla samej nawet ciekawości jak można zmienić kilkoma ruchami swoją buźkę. 
Teraz ta metoda nie będzie wam już straszna. ;)


 A oto pełny makijaż, niedługo też się pojawi na blogu. 
A teraz życzę miłej nocki oraz kolorowych snów. 
Dobranoc ;) oraz dla czytających to rano Miłego dnia ;) ;*

poniedziałek, 20 czerwca 2016

PŁYNNE POMADKI BOURJOIS + WYZWANIE

Witajcie! Dzisiaj jest poniedziałek, nowy tydzień, nowe możliwości. Więc i nowy pomysł. 
A więc zapraszam na tydzień ze mną. Jest to dla mnie małe wyzwanie polegające na dodawaniu codziennie jednego wpisu przez tydzień. Czy dam radę przekonamy się. 

A więc zaczynamy ! 

Na pierwszy ogień idzie recenzja płynnych pomadek.
Jest to nowość która niedawno pojawiła sie w drogeriach. Mowa tutaj o Bourjois Rouge Edition Souffle de Velvet. Są to półmatowe szminki.





Plusy:

* jedwabiste
* łatwe w nakładaniu
* utrzymują się 4-6 h
* równomiernie się zjadają 
* nie wysuszają ust
 Jedynym minusem jest cena. Koszt jeden pomadki to ok 55zł. 
Oto jak prezentują się na ustach moje kolory.














01 Orangelique




02 Coquelic oh!




03 VIPeach






Mi przypadły one do gusty ale czy powiększę ich kolekcje tego nie wiem. 
A wy macie którąś z nich? Lubicie je czy wręcz odwrotnie? ;)
Buziaczki i dobranoc ;)

wtorek, 14 czerwca 2016

FESTIWAL KOLORÓW



Dzień dobry. Ponad tydzień temu we Wrocławiu odbył się Festiwal Kolorów. Wydarzenie dość dziwne dla dużego  grona ludzi. No bo co to za sens odsypywać się piaskiem. Ja wam opowiem jak to wygląda z mojej perspektywy.






Duży plac obok boiska olimpijskiego. Na nim znajduję się mnóstwo ludzi w różnym wieku. Można tam było spotkać całe rodziny jak i nastolatków w dużych grupach. Grupa wiekowa była różna wieć jest to fajna impreza dla każdego. Wszędzie widać było uśmiechy i pogodne twarze. Można też było zauważyć dziewczyny i chłopców z tabliczkami "free hugs" i "free kiss".
Ale co jest takiego tam niezwykłego? Każdy ale to każdy wychodzi stamtąd kolorowy. Nie ma osoby która wyjdzie czysta ale o to w tym chodzi. W tym miejscu można zapomnieć o wszystkim. Energia jaka bije od tych wszystkich ludzi sprawia że wszystkie zmartwienia idą w zapomnienie. W tym miejscu jedyną myślą jest dobra zabawa oraz kolorowy wizerunek.





Proszki można kupić na miejscu w namiocie który znajduję się na środku pola. Ale bardziej opłaca się zakup przez internet. Jedna torebeczka kosztuje 10 zł a w skład jej wchodzi mąka, talk oraz barwnik. Więc dla osób uczulonych na któryś ze składników nie polecam takiej imprezy.






Ogólne moje wrażenia są bardzo pozytywne. Jest to bardzo fajna i nietypowa impreza. Każdemu polecam chociaż raz pojechać i samemu się przekonać. Festiwal odbywa się w kilku miastach, w każdym w innym terminie. We Wrocławiu kolejny będzie na zakończenie lata czyli w sierpniu. Więc każdego chętnego przeżycia na własnej skórze tego kolorowego wydarzenia zapraszam. ;)
Zostawiam zdjęcia które tylko w części odzwierciedlają klimat tego doświadczenia.





























piątek, 3 czerwca 2016

ULUBIEŃCY MAJA

Witajcie! Miesiąc maj się już skończył więc czas na jego ulubieńców. Nie jest tego dużo ale zawsze fajnie powspominać miniony miesiąc. 
Zapraszam do czytania ;)




Muzyka

W tym miechu w moich słuchawkach  grały różne utwory.  Ale tylko nieliczne były tymi ulubionymi. Nie zawsze tekst przykuwał moją uwagę. Czasami była to tylko melodia.

Sandra Lyng - Play My Drum

I feel it tonight
All your walls are breaking, don't you put up a fight
I see your hands shaking, just let go and you're fine
Promise I'll be taking care of you in the night
And maybe I won't bite yah


Willy Willam - Ego

Tout est beau
Tout est rose
Tant que je l’impose
Dis moi qui est le plus beau
Allez allez allez


Sylwia Grzeszczak - Tamta dziewczyna

Tamta dziewczyna mieszka parę myśli stąd 
W tej samej głowie czasem przypomina mnie
Ale ma siłę jaką miewa mało kto
A kiedy trzeba umie głośno mówić "nie"


Selena Gomez - Same Old Love

I'm not spending any time, wasting tonight on you
I know, I've heard it all so don't you try and change your mind
Cause I won't be changing too, you know


Podróże

Nikogo chyba nie zdziwi że ulubionym miejscem zobaczonym w maju jest Praga. Miałam okazję zobaczyć to niezwykłe miasto i każdemu polecam zwiedzenie go. Do relacji z urlopu zapraszam TUTAJ.





Jedzenie

Maj nie był zdrowym miesiącem. Pełno było w nim pizzy, kebabów, fast-foodów. Nie wiem czy to było spowodowane moich niekoniecznie dobrym nastrojem czy stresem.









Kosmetyki

W tym miesiącu królowała u mnie marka Boursjois. W tej grupie znalazł się tusz Push Up Volume Glamour , puder brązujący czyli znana wszystkim czekoladka oraz płynne pomadki Rouge Edition Souffle de Velvet. Jeśli interesuję was recenzja tych kosmetyków to obserwujcie bloga bo w najbliższym czasie o nich napisze.









To by było na tyle. ;)
Jeśli chcecie byś na bieżąco z  nowymi wpisami zapraszam do polubienia mojej strony na facebooku oraz na snapchata Paradoksalna.

Miłego dnia ;)