OBSERWUJ MNIE

piątek, 29 marca 2019

MAYBELLINE SUPERSTAY MATTE INK | VOYAGER, SEDUCTRESS, RULER


Maybelline Superstay Matte Ink pojawiła się  na rynku i zrobiły wielki szum. Uchodzą za najtrwalszą matową pomadkę do ust.
Ma ona wytrzymać wszystko, nawet tłusty posiłek. Dostępna jest w 12 odcieniach począwszy od jasnych nudziaków a kończąc na intensywnej czerwieni czy też śliwce.


Maybelline Superstay Matte Ink znajdują się w ładnych, zgrabnych opakowaniach. Dzięki kolorowym opakowaniu od razu wiemy jaki kolor znajduję się w środku. Opakowanie jest solidne , choć jedyne do czego mogę się przyczepić to zmazujące się napisy lecz to drobiazg. Aplikator jest bardzo precyzyjny, dzięki dziurce w środku już po jednym zanurzeniu możemy pomalować całe usta bez ponownego moczenia w opakowaniu. 
Po nałożeniu jest wyczuwalna na ustach do momentu wyschnięcia ponieważ lekko się klei. Gdy założymy za dużo brzydko się zbiera na ustach. Pomadka ma bardzo ładny, przyjemny zapach co umila aplikacje.



  • Maybelline Superstay Matte Ink 50 Voyager -kolor ciężki do opisania, czerwone wino w połączeniu z ciemnych bordo, w chłodnym wydaniu. Kolor bardzo kobiecy, zmysłowy, dla odważnych. Mocno podkreśla makijaż.

  • Maybelline Superstay Matte Ink 65 Sudectress - jasny, piękny nudziak. Jak dla mnie idealny na co dzień przy minimalistycznym makijażu.  Idealna dla osób nie lubiących mocnych kolorów.

  • Maybelline Superstay Matte Ink 80 Ruler -  jagoda połączona z brudnym różem. Idealny kolor dla każdej z nas. Kobiecy, subtelny ale nie za jasny. Ruler znajdzie dużo miłośniczek lubiących ładnie ale nie za mocno podkreślone usta. 


Maybelline Superstay Matte Ink: aplikacja, trwałość
Nie wierze nigdy w obiecanki producentów bo już nie na jednych się przejechałam. Jednak te pomadki zasługują na chwile uwagi. Aplikacja przebiega bardzo sprawnie. Można dokładnie wyrysować usta i je wypełnić bez żadnych problemów. Pomadka płynie po nich bez żadnych przeszkód. Zastyga przewie w 100% lecz nie jest takim płaskim matem. Co do trwałości, nie oszczędzałam jej, normalnie jadłam, piłam a pomadka utrzymywała się w jednym miejscu.

Podsumowanie
Ja je osobiście bardzo polecam pomadki Maybelline Superstay Matte Ink, są to moje jedne z najtrwalszych pomadek jakie posiadam. Na pewno rozszerzę swoją kolekcję o kolejne kolory bo są godne uwagi. Po całym dniu ciężko je zmazać z ust, ponieważ się wżerają co świadczy o ich trwałości. Lekko zjada się od wewnątrz ale to nie przeszkadza ani nie psuje efektu. Nie trzeba jej poprawiać w ciągu dnia więc to kolejny atut. Spokojnie wytrzymuje na ustach 10-12 h a nawet więcej. Nie wysusza ust lecz pamiętajcie o dobrej pielęgnacji ponieważ może uwydatniać suche skórki.


Zostawiam Wam link gdzie możecie je kupić w atrakcyjnej cenie www.ladymakeup.pl

Do następnego, buźka ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Motywują mnie one do dalszej pracy.
Jeśli równiej masz bloga na pewno do Ciebie trafie.
Konstruktywna krytyka, czemu nie. Tylko nie zapomnij przedstawić się, bo anonimowe hejty mnie nie ruszają ;)

Monika.