czwartek, 29 grudnia 2016
PROPOZYCJE STYLIZACJI NA SYLWESTRA
piątek, 16 grudnia 2016
ULUBIEŃCY LISTOPADA
Hejka! Bardzo często to mówię ale listopad minął mi zaskakująco szybko. Pewnie dlatego że większość jego spędziłam na chorobowym na którym dalej jestem. Możliwe że powodem tez jest fakt że poprzednich ulubieńców dodałam tak późno.
czwartek, 1 grudnia 2016
PIELĘGNACJA Z ZIAJĄ
Każda z nas szuka idealnej pielęgnacji twarzy dla siebie. Czasami musimy przetestować masę produktów żeby znaleźć te właściwe.
środa, 23 listopada 2016
3 x TAK CZYLI ULUBIONE TUSZE
Hej, czołem. Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o trzech maskarach do rzęs które skradły moje serce a jednocześnie jest to małe denko ponieważ wykończyłam je do końca.
piątek, 18 listopada 2016
ULUBIEŃCY PAŹDZIERNIKA ❤️
wtorek, 8 listopada 2016
JESIENNE GLOW 🍂
Bordowy odcieniem tej jesieni? Więc znakomicie sprawdzi się sukienka w tym kolorze. Jest to główny element mojej stylizacji.
niedziela, 30 października 2016
CIASTO Z DYNI
Halloween już jutro więc przychodzę do Was z idealnym smakołykiem na imprezę. Jak każdemu wiadomo to "święto" kojarzy się z dynią. Jest to bardzo niezwykłe warzywo z mnóstwem witamin i minerałów. Można z niej zrobić zupę, krem jak i ciasto które Wam dzisiaj pokaże.
Mając całą dynie można ją w całości wykorzystać. Na początek odkrawamy górę tworząc kapelusz. Pestki wyciągamy i myjemy w sitku żeby je wysuszyć. Jest to idealna przekąska na wieczory pod kocem. Następnie musimy wydrążyć środek. Ja do tego użyłam łyżki. Nie jest to łatwe bo miąższ jest twardy. Uzyskane kawałki można zetrzeć na tarce jak i również zblendować na jednolitą masę. Ja wybrałam ta drugą opcję. Uzyskana masa to pierwszy element naszego ciasta. A więc zaczynamy pieczenie! ;)
Mając całą dynie można ją w całości wykorzystać. Na początek odkrawamy górę tworząc kapelusz. Pestki wyciągamy i myjemy w sitku żeby je wysuszyć. Jest to idealna przekąska na wieczory pod kocem. Następnie musimy wydrążyć środek. Ja do tego użyłam łyżki. Nie jest to łatwe bo miąższ jest twardy. Uzyskane kawałki można zetrzeć na tarce jak i również zblendować na jednolitą masę. Ja wybrałam ta drugą opcję. Uzyskana masa to pierwszy element naszego ciasta. A więc zaczynamy pieczenie! ;)
poniedziałek, 17 października 2016
ULUBIEŃCY WRZEŚNIA
Witam! Dawno mnie tu nie było ale natłok obowiązków sprawia że nie mam siły nawet siedzieć przed laptopem.. Moje życie trochę przechodzi zmian mam nadzieję że na lepsze wiec wybaczcie mi lekkie zaniedbanie. Ale nie zapomniałam o Was ani na chwilę. ;) Wszystko szybko nadrobię a więc czas na ulubieńców września. Trochę późno ale na pewno mi to puścicie w niepamięć.. :P
Zaczynamy! Miłego czytania! :*
A więc znowu do łask wrócili stali znajomi, czyli mowa tu o między innymi cudownym masełku z Yver Rocher o którym już kiedyś wspominałam. O tej porze roku usta potrzebują nawilżenia i więc ten kosmetyk daje nam go w 100 procentach. Dodatkowo zostawia na ustach lekki kolor bez potrzeby nakładania go przed lustrem a więc polecam go z całego serducha już po raz drugi.
Kolejnym odkopanym cudeńkiem jest paletka do konturowania firmy Wibo. Zawiera ona matowy bronzer, delikatny rozświetlacz oraz piękny róż. Wszystkie trzy tworzą na naszej twarzy idealną całość. Trwałość jest dosyć dobra jak za tak niską cenę. Jak widać u mnie nadmiernie jest używany bronzer ale po wykorzystaniu go na pewno nie przestane używac tej paletki. Na dniach będę testować kolejne nowości tej firmy i mam nadzieję że trafię na kolejne perełki.
Ostatnio robiąc porządki w mojej ukochanej szufladzie przypomniałam sobie o kiedyś uwielbianym przeze mnie musie z Essence. Więc chętnie do niego wróciłam i tym razem również mnie nie rozczarował. Ma delikatna formułę, jest lekki, skóra ma jednolity kolor i co najważniejsze jest nie drogi. W Naturze lub Hebe można go dorwać ok 20 zł.
Ulubioną fryzurą tego miesiąca był luźny koczek. Szybka i idealna fryzura żeby włosy nie latały po twarzy a jednocześnie nie były bardzo ściśnięte.
Nigdzie nie wyjeżdzałam tym razem ponieważ jak ktoś mnie śledzi na snapie to wie żę jestem w trakcie remontu.. Mam nadzieję że niedługo się skończy bo mam już kilka pomysłów które w nowym mieszkanku wykorzystam :)
Po przebywaniu w ciągłym kurzu trzeba trochę oczyścić twarz. Idealnie do tego się sprawdzaja maseczki. Ja wróciłam do tych z Avonu. Niestety nie pokaże Wam opakowania bo już już wykończyłam ale może po kolorze rozpoznacie, Uwielbiam je bo są tanie i bardzo dobre. Używanie ich to czysta przyjemność. A taki relaks jest potrzebny każdej z nas. (oczywiście Panom też polecam) ;)
Na koniec zostawiam Was z najbardziej słuchaną nutką ... ;)
Basta- Mała prawda
"...i mimo wszystko całuję moze zmieni się...."
Enjoj :* Buzka!
środa, 28 września 2016
MÓJ URLOP CZYLI CO WARTO ZWIEDZIĆ CZ.1
Dobry wieczór ! Ponieważ bardzo lubię podróże postanowiłam polecić Wam kilka miejsc do zwiedzenia. Na swoim urlopie byłam w kilku miejscowościach nad morzem. Większość czasu spędziłam w Ustce i od niej zaczniemy. Jako że ja lubię spacery to chodzenie po plaży jest dla mnie cudownym relaksem. Oprócz tego można wybrać się na promenadę, znajduję się tam dużo sklepów z różnymi rzeczami począwszy od ciuchów skończywszy na jedzeniu. Ceny są bardzo zróżnicowane ale w zasadzie bardzo się nie różnią od siebie. Niestety nie pamiętam nazw knajp w których jadłam i dlatego nie mogę wam ich polecić. Nie zapominajmy o molo na którym znajduję się Syrenka. Najlepsza atrakcja dla Panów (kto widział na pewno wie dlaczego).
sobota, 17 września 2016
RECENZJA THE ULTIMATE BOY
Hejka! W środę przed pracą byłam w kinie na bardzo ciekawym filmie. Autorami oraz bohaterami są moi znajomi ale to nie wpływa na moją ocenę. Historia powstania tej produkcji jest bardzo intrygująca. "By kupić pierwszą lustrzankę sprzedał samochód. Potem było już tylko gorzej. W filmowy sprzęt zainwestowali tyle, że mogliby spokojnie otworzyć samochodowy salon." Cały ten artykuł można przeczytać TUTAJ.
Film opowiada o zwykłym chłopaku który nadużywa alkoholu. Pewnego dnia znajduję on miecz który zmienia jego życie. Dzięki niemu nabiera super mocy które wykorzystuję broniąc innych. Ekranizacja trwa ok 35 min a 14 września była jego premiera w kinie Helios w Lubinie. Ponownie można będzie oglądność 30.09. Produkcja ma być również puszczona w kinie w Głogowie oraz Polkowicach w październiku. Nie tylko w Lubienie jest głośno o chłopakach. Tuż po realizacji można było usłyszeć o nich w wiadomościach. Można oglądnąć TUTAJ minuta 11:07.
ZWIASTUN O TUTAJ ;)
ARTYKUŁ TU
Jak dla mnie chłopaki odwalili kawał dobrej roboty. Pokazali w tym swoją pasję, zamiłowanie do komiksów i wsadzili w to całe serce. Kosztowało to ich poświęcenia wolnego czasu, pieniędzy. Włożyli w to dużo zaangażowania, chęci, pasji. Wielkie brawa za ich odwagę. W dzisiejszych czasach jest to kluczowy element by się pokazać. Najbardziej cieszy mnie to że film został nagrany w moim mieście- w Lubinie. Mam nadzieję że stworzą drugą część już pełnowymiarową, JESZCZE RAZ GRATULUJĘ!
Studio Marcos
Four Stars Studio
Enjoy!
środa, 7 września 2016
URLOP, CZAS WOLNY CZYLI WAKACJE W FOTOGRAFIACH
Hejka! Dzisiaj pogoda płata nam figle więc to dobry chwila na powspominanie wakacji. Na zdjęciach znajdziecie trochę słońca, uśmiechu, krajobrazów. Te dwa miesiące minęły dosyć szybko i już niedługo jesień. Więc zapraszam do oglądania! ;)
Trochę mnie :P
Luźny dzień (post)
Rokitki (post)
Chiński look (post)
Trochę Snapczata (Paradoksalna)
Kawałek mojego urlopu. Więcej zdjęć z tych miejsc już niebawem.
Stylizacja (post)
I oczywiście coś pysznego !
Mam nadzieję że zdjęcia się podobają i pokazały kawałek moich wakacji.
Enjoy!
Subskrybuj:
Posty (Atom)